Jakie są składowe ceny pompy ciepła?
Ile tak naprawdę kosztuje pompa ciepła? Co składa się na ten koszt i z czego wynikają różnice w cenie u różnych sprzedawców? W tym krótkim tekście postaramy się rozjaśnić nieco te tematy.
– Ile to będzie kosztowało i dlaczego tak drogo? – pyta klient, który chce jak najszybciej dowiedzieć się, jakiego wydatku oczekuje od niego sprzedawca i czy mają w ogóle o czym rozmawiać. – Żeby dobrać odpowiednie rozwiązanie muszę poznać najpierw Państwa potrzeby – odpowiada przedstawiciel firmy oferującej pompy, któremu zależy na tym, żeby przed podaniem ceny pokazać wszystkie zalety rozwiązania, które sprzedaje. Od czego zależeć będzie finalna kwota, którą poda?
ELEMENTY SKŁADOWE CENY POMPY CIEPŁA
Najbardziej oczywistym elementem, który wpływa na finalny koszt pompy ciepła jest samo urządzenie. O ile w przypadku urządzeń ze średniej półki różnice zazwyczaj nie są duże i sięgają maksymalnie kilku tysięcy złotych, o tyle w przypadku najbardziej budżetowych rozwiązań może być rzeczywiście wyraźnie taniej.
Problem polega jednak na tym, że nie zawsze pompa najtańsza w zakupie okaże się potem najtańsza w montażu. Niższą cenę urządzenia uzyskuje się często ograniczając elementy w nim zawarte, z których dużą część i tak zamontujemy po zakupieniu osobno w hurtowni. Do tego dochodzi jeszcze koszt eksploatacji, który może się okazać wyraźnie wyższy niż w przypadku rozwiązań ze średniej czy wyższej półki.
Oprócz samej pompy ciepła potrzebowali będziemy również zbiorników na wodę użytkową i bufora (nie zawsze, ale w większości przypadków). Ich koszt to kolejnych kilka o nawet kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od wielkości oraz szczegółów zastosowanych rozwiązań. Osobną kategorię stanowić będą elementy hydrauliczne – rury, zawory czy pompy obiegowe – ich koszt, mimo że jednostkowo nie wydaje się duży, po podliczeniu osiągnie poziom kilku- do kilkunastu tysięcy złotych. Często zdarza się więc, że koszt zbiorników i dodatkowych elementów hydraulicznych zrównuje się z ceną samej pompy ciepła.
Do tego dochodzi jeszcze wynagrodzenie monterów. Mimo że w większości przypadków spędzą w naszym domu tylko 2-3 dni, dobremu fachowcowi trzeba dobrze zapłacić, bo jest ich na rynku wciąż bardzo mało. Firmy sprzedające pompy doliczają do nich jeszcze swoją marżę – muszą opłacić biuro, przedstawicieli handlowych czy serwis, a także, nie oszukujmy się, chcą na montażu pompy po prostu zarobić.
NA CZYM NIE WARTO OSZCZĘDZAĆ?
Co do zasady, lepiej mieć nieco słabszą pompę, ale dobrze zainstalowaną, niż nawet najwyższej klasy urządzenie, ale zamontowane przez kogoś, komu w kluczowym momencie mogło zabraknąć wiedzy czy doświadczenia. Wielu producentów ma procedury akredytacyjne dla monterów, co pozwala wstępnie zweryfikować umiejętności osób, którym powierzamy montaż urządzenia. Niektóre firmy wymagają dokonania pierwszego uruchomienia przez ich przedstawiciela, by uzyskać gwarancję. To kolejny sposób, by upewnić się, że w instalacji nie popełniono rażących błędów.
Warto też postawić na dobrej jakości elementy hydrauliczne. Różnica w koszcie w skali całej inwestycji nie jest duża, ale musimy mieć świadomość, że część firm montujących pompy ciepła to właśnie tu szuka oszczędności. Czasem warto więc dołożyć dwa czy trzy tysiące złotych, ale mieć pewność, że w naszym domu zainstalowano sprzęt o wysokiej jakości i trwałości.
Różnice w koszcie samych jednostek pomp ciepła nie są zazwyczaj duże. W zależności od skali zakupów, dystrybutorzy są w stanie uzyskać kolejne 2-3% rabatu. W przypadku rażących rozbieżności w cenie, warto sprawdzić, czy oferowane nam urządzenie zostało legalnie wprowadzone na polski rynek. Może się bowiem okazać, że oszczędzimy na montażu pompy ciepła, ale nie będziemy mieli potem na nią gwarancji producenta.
ILE POWINNA KOSZTOWAĆ POMPA CIEPŁA?
Trudno o jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Wszystko zależy od mocy urządzenia, wybranej przez nas marki oraz specyfiki montażu, jaki wymusza nasza instalacja centralnego ogrzewania. Gdy otrzymamy kilka ofert szybko przekonamy się, że poza pojedynczymi przykładami (które powinny obudzić naszą czujność), ceny na rynku będą do siebie raczej zbliżone.
W przypadku dużych rozbieżności, warto sprawdzić szczegóły – może się bowiem okazać, że „kompleksowa” oferta jednej firmy, jest dużo mniej kompleksowa, niż to, co daje nam ktoś inny.