Gwarancja pompy ciepła – na co zwrócić uwagę?
2, 3, 5, a czasem nawet 10 lat – gwarancja na pompę to istotny czynnik mający wpływ na to, jakie urządzenie wybierzemy. Warto biorąc ją pod uwagę przeanalizować więcej niż tylko suche cyfry.
Na polskim rynku pomp ciepła spotkać się można z dwoma schematami tworzenia gwarancji na urządzenia. W pierwszym, najbardziej popularnym, nasza gwarancja realizowana jest przez firmę, która zamontowała pompę ciepła. To z nią kontaktujemy się, gdy coś jest nie tak, to ona zgłasza usterkę do producenta i otrzymuje od niego ew. wynagrodzenie za dokonanie naprawy czy niezbędne części (tak robi na przykład Panasonic, gdzie po rejestracji gwarancji zostajemy z automatu przypisani do danej ekipy monterskiej).
W drugim schemacie, kontaktujemy się bezpośrednio z przedstawicielem producenta i to on wysyła do nas ekipę. Tak robi np. Daikin, który przyjmuje zgłoszenia na swojej infolinii i sam wysyła do nas posiadających odpowiednie uprawnienia fachowców.
Czy jedno rozwiązanie jest wyraźnie lepsze od drugiego? Trudno powiedzieć. W pierwszym przypadku jesteśmy bliżej naszego montera, co może być atutem, gdy jest on rzetelny i można się z nim skontaktować. Wadą – gdy nie odpowiada na nasze telefony.
GWARANCJA „DO BRAMY I SIĘ NIE ZNAMY”
Problemy z gwarancją są czymś niedopuszczalnym w branży, w której awaria oznacza, że tracimy ogrzewanie i ciepłą wodę w domu. Dzień czy dwa można pewnie na nie poczekać, ale później każda dodatkowa godzina może być potężnym problemem dla mieszkańców.
Najczęstszą przyczyną opóźnień w naprawach gwarancyjnych są problem ze skontaktowaniem się z serwisem i umówieniem wizyty specjalisty oraz oczekiwanie na części zamienne. Są co prawda na rynku firmy, których serwis gwarantuje 24-godzinną reakcję serwisową (jak wspomniany już wcześniej Daikin), ale znacznie częściej umowy gwarancyjne podają bardzo bezpieczne dla gwaranta terminy, lub nie precyzują ich wcale.
Warto w tym miejscu dodać, że „rekcja serwisowa” to nie to samo, co naprawa. Może ona rzeczywiście oznaczać rozwiązanie problemu, ale może też być po prostu wizytą ekipy i zdiagnozowaniem problemu, którego naprawa wymaga zamówienia dodatkowych części.
Oczekiwanie na części zamienne potrafi mocno dać się we znaki właścicielom urządzeń nawet renomowanych marek. Na początku sezonu zimowego 2022/23, gdy urządzeń na rynku brakowało, słychać było o sytuacjach, gdy niektóre marki wyprzedały wszystkie zapasy i jakiekolwiek elementy do napraw musiały ściągać z Azji, co wymagało sporo czasu.
MONITORING URZĄDZENIA PRZEZ INTERNET
W wielu przypadkach bardzo przydatny okazuje się połączenie pompy ciepła do internetu i monitorowanie jej parametrów zdalnie przez serwisanta. W rozmowach z nimi można się dowiedzieć, że 8 na 10 awarii, to tak naprawdę zazwyczaj zmiana ustawień sprzętu, które można zdalnie naprawić w kilka minut.
W przypadku poważniejszych awarii sprzętowych, podłączenie do Wi-Fi również pozwala zaoszczędzić czas. Serwisant przyjeżdża do nas z gotową hipotezą, który element układu szwankuje i najczęściej również z częściami przygotowanymi do jego naprawy albo wymiany.
NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ WYBIERAJĄC GWARANCJĘ?
Zanim podpiszemy umowę na zakup i montaż pompy ciepła, warto upewnić się, że firma, która będzie nam montować urządzenie posiada odpowiednie uprawnienia, by aktywować gwarancję inną niż swoja. W przypadku większości producentów do uzyskania gwarancji niezbędny jest zakup z oficjalnego źródła oraz montaż przez akredytowanego instalatora (lub odbiór i uruchomienie urządzenia przez desygnowaną przez firmę osobę).
W przypadku braku akredytacji / pierwszego uruchomienia nie zostajemy oczywiście bez gwarancji (da ją nam monter). W przypadku poważniejszych problemów z pompą będzie on musiał wymieniać elementy płacąc za nie ze swojej kieszeni, co jest niestety zwiastunem potencjalnych problemów z realizacją gwarancji.
Pingback: Jakie są najczęstsze awarie pomp ciepła?