fbpx

Jaką powierzchnię budynku bierzemy pod uwagę przy doborze pompy ciepła?

Powierzchnia budynku, kubatura czy powierzchnia użytkowa – fachowcy biorą za punkt wyjścia do szacunku niezbędnej mocy pompy ciepła dla danego budynku różne wartości. Metody wyliczeń mogą być oczywiście różne, o ile ich efektem końcowym są zbliżone wartości. Czasem jednak mocno się różnią. Dlaczego?

W jednym z naszych starszych tekstów pokazywaliśmy na przykładach, że domy o takiej samej powierzchni mogą się różnić nawet trzykrotnie niezbędną mocą pompy ciepła potrzebną do ich ogrzania (przy uwzględnieniu urządzeń tego samego producenta i typoszeregu). Wskazywaliśmy tam, że wyliczając zapotrzebowanie budynku na ciepło musimy uwzględnić trzy zmienne: powierzchnię budynku, jego izolację i klimat panujący w danym regionie. 

W tym tekście skupimy się na pierwszej z nich.

KTÓRĄ POWIERZCHNIĘ BUDYNKU POWINNIŚMY WZIĄĆ POD UWAGĘ?

Wyliczając niezbędną moc pompy ciepła skupiamy się zawsze na powierzchni budynku, która jest ogrzewana. I tu dochodzimy do chyba najczęściej popełnianego błędu. Powierzchnia części ogrzewanej budynku nie zawsze (żeby nie powiedzieć, że rzadko) pokrywa się z jego powierzchnią użytkową. 

W budynku ogrzewanym pompą ciepła powinniśmy wziąć pod uwagę fakt, że będziemy chcieli ogrzać np. klatki schodowe czy samą kotłownię (choć poprawna jest tu raczej nazwa maszynownia). Zazwyczaj nie są one wliczane do powierzchni użytkowej, a potrafią sprawić, że będziemy się musieli zdecydować na większe urządzenie. 

Z drugiej strony warto też odliczyć pomieszczenia, które nie będą ogrzewane – np. garaż czy schowek na sprzęty ogrodowe (jeżeli takie planujemy i rzeczywiście nie chcemy ich ogrzewać).

CZY WYSOKOŚĆ POMIESZCZENIA MA ZNACZENIE?

Wysokość pomieszczenia jest równie istotna, jak jego powierzchnia. Oczywiście, mamy tu pewną standaryzację i w wypadku większości budynków różnice są na tyle nieduże, że fachowcy pomijają różnice rzędu 10 centymetrów. Problem pojawia się jednak w sytuacji, w której projekt jest nieco bardziej nietypowy i w budynku pojawiają się pustka nad salonem czy antresola. W takiej sytuacji powinniśmy wziąć pod uwagę nie tylko powierzchnię, ale i kubaturę pomieszczeń. 

CZY JAKO UŻYTKOWNIK KOŃCOWY MUSZĘ O TYM WSZYSTKIM PAMIĘTAĆ?

Zdecydowanie nie. Wchodzimy tu w zagadnienia techniczne, które większości z nas do niczego w życiu się nie przydadzą. Nasze zadanie ograniczać się będzie zazwyczaj do przekazania fachowcowi parametrów budynku i swoich oczekiwań, a reszta będzie już po jego stronie.

Lampka ostrzegawcza powinna nam się zapalić w momencie, gdy sprzedawca pompy ciepła nie będzie pytał nas o szczegóły techniczne związane z budynkiem lub poprosi tylko o wartość powierzchni użytkowej. Wtedy możemy przypuszczać, że mamy do czynienia z wybitnym specjalistą, który wszystko szybko już sam oszacował w głowie… albo z osobą, która być może zna się na sprzedaży, ale chyba nie do końca na pompach ciepła.

Jeden komentarz do “Jaką powierzchnię budynku bierzemy pod uwagę przy doborze pompy ciepła?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *