Dlaczego warto uwzględnić montaż pompy ciepła na etapie budowy domu?
Decyzję o wyborze pompy ciepła jako źródła ogrzewania warto podjąć już na etapie projektowania i budowy domu. Dlaczego? I co można w ten sposób zyskać?
Pompa ciepła największą wydajność uzyskuje, gdy nie musi ogrzewać czynnika grzewczego (najczęściej wody w grzejnikach czy podłogówce) do zbyt wysokiej temperatury. 35 czy nawet 45 stopni „na wyjściu” pozwolą nam ogrzewać dom naprawdę ekonomicznie.
Nic więc dziwnego, że urządzenie to jest tak chętnie wybierane przez osoby budujące nowe domy. Budynki takie są zazwyczaj lepiej docieplone, a w wielu przypadkach również wyposażone w ogrzewanie podłogowe, które wymaga wody o niższej temperaturze niż grzejniki.
W JAKI SPOSÓB PRZYGOTOWAĆ NOWY BUDYNEK DO MONTAŻU POMPY CIEPŁA?
Jeśli zdecydujemy się na pompę ciepła na etapie projektowania domu, powinniśmy rozważyć rezygnację z budowy komina / kominów. W takim przypadku może się bowiem okazać, że zaoszczędzimy kilka tysięcy złotych, które przeznaczyć możemy np. na zakup rekuperacji, byśmy nie potrzebowali wentylacji grawitacyjnej.
W przypadku urządzeń typu split warto zastanowić się także nad drogą, którą poprowadzone zostaną rurki freonowe. Być może jesteśmy w stanie zamontować je na wcześniejszym etapie, by nie dublować potem pracy i nie gimnastykować się przy ukrywaniu ich.
Na tym etapie warto zatrzymać się na parę chwil. Odległość pomiędzy agregatem, a jednostką wewnętrzną pompy ciepła nie powinna być zbyt duża, ani zbyt mała. Optymalne parametry określa zawsze producent dla każdego urządzenia, ale zazwyczaj to minimum trzy metry. Od 10-12 metrów zaczynają się natomiast spadki efektywności urządzenia.
Uwagę powinniśmy też zwrócić na grubość rur centralnego ogrzewania. Wielu fachowców montujących przede wszystkim kotły gazowe przyzwyczaiło się do tego, że im cieńsza rura, tym lepsze i bardziej oszczędne ogrzewanie w domu. Tymczasem w przypadku pomp ciepła jest trochę inaczej. Urządzenie potrzebuje określonego zładu wody (wymaganej przez producenta minimalnej pojemności w układzie). Zbyt cienkie rurki sprawią, że będziemy musieli zwiększyć zbiornik buforowy oraz mogą skutkować niedogrzaniem budynku. Pompa ciepła pracuje przecież na wyraźnie niższych temperaturach niż kocioł gazowy.
JAK POWINNA WYGLĄDAĆ KOTŁOWNIA?
W przypadku budynków ogrzewanych przez pompę ciepła nie mówimy o kotłowni (w końcu nie zachodzi tam proces spalania), a o maszynowni. Jej minimalne parametry określone są przez producenta, ale w przypadku wielu urządzeń potrzebujemy naprawdę niewiele miejsca. Do tego odchodzi nam jeszcze potrzeba przechowywania opału – nie musimy więc projektować dodatkowej przestrzeni na jego składowanie.
Jeśli dodamy do tego, że pompa ciepła jest urządzeniem czystym (nie generuje pyłu czy kurzu), możemy śmiało zrezygnować z wydzielenia osobnej kotłowni, a połączyć ją z pralnią czy innym pomieszczeniem. W efekcie oszczędzamy budując mniejszy dom lub zyskujemy pomieszczenie, na które wcześniej nie mogliśmy sobie pozwolić.
Dobrą praktyką w przypadku maszynowni pomp ciepła jest za to umieszczanie tam osobnej skrzynki elektrycznej dla urządzenia. Warto wziąć to pod uwagę na etapie realizacji instalacji elektrycznej – unikniemy wtedy dodatkowej pracy.