W jaki sposób sterować pompą ciepła?
Instalujemy pompę ciepła, żeby w naszym domu było ciepło, a rachunki za ogrzewanie były możliwie najniższe. Kompromis pomiędzy tymi dwoma celami pozwala nam znaleźć odpowiednie sterowanie urządzeniem. Odpowiednie, czyli jakie?
Nawet poprawnie zainstalowana pompa ciepła może okazać się droga w eksploatacji lub nie wytwarzać odpowiedniej temperatury wewnątrz domu, jeśli nie będzie dobrze sterowana. W niektórych przypadkach ustawienia zastosowane przez ekipę uruchamiającą pompę okażą się odpowiednie i wystarczające. W innych, trzeba je będzie nieco zmodyfikować, by uzyskać optymalne rezultaty. Ale po kolei.
W JAKI SPOSÓB STEROWANE SĄ POMPY CIEPŁA?
Co do zasady sterowanie pompą ciepła odbywa się poprzez regulowanie temperatury wody na wyjściu z urządzenia i różnicy między nią, a tą mierzoną na powrocie do pompy. Upraszczając nieco – jeśli chcemy, by w budynku było cieplej, temperatura wody w układzie powinna być wyższa. Gdy do urządzenia wraca natomiast zbyt ciepła woda, to dla elektroniki pompy sygnał, że kolejna porcja energii nie jest już w naszym domu potrzebna.
To zasada ogólna i niezależnie od tego, jaki sterownik pompy ciepła wybierzemy – będzie ona działać w naszej instalacji. Pompa ciepła może jednak w różny sposób otrzymywać informacje na temat tego, kiedy w naszym układzie centralnego ogrzewania potrzeba więcej energii (i co za tym idzie wyższej temperatury). Sygnał na ten temat może płynąć z czujnika temperatury umieszczonego w jednym z pomieszczeń lub na zewnątrz budynku.
TERMOSTAT POKOJOWY
W przypadku czujnika zamontowanego w pomieszczeniu, sterowanie jest banalnie proste. Ma on zazwyczaj formę termostatu, w którym możemy wybrać temperaturę, jaką chcemy w danym momencie uzyskać w pokoju, gdzie się znajduje. Ustawiamy ją i… cieszymy się ciepłem. Cała reszta procesu odbywa się już w elektronice pompy.
Decydując się na takie rozwiązanie musimy zwrócić uwagę na odpowiednie umiejscowienie urządzenia sterującego. Najlepiej, gdy znajduje się ono w pomieszczeniu, gdzie spędzamy najwięcej czasu. Powinniśmy też unikać sytuacji, gdy narażone jest ono na czynniki, które mogą zaburzać pomiar temperatury. Nie montujmy więc termostatu w przeciągu, przy drzwiach, oknach czy przy kominku. Unikajmy też poddawaniu go silnemu nasłonecznieniu czy umieszczaniu w pobliżu urządza elektrycznych mogących emitować ciepło. Unikniemy dzięki temu zaburzeń odczytu temperatury.
W przypadku pozostałych pomieszczeń optymalną temperaturę uzyskamy regulując przepływ wody w centralnym ogrzewaniu (czy to zaworem grzejnikowym czy w sterowaniu ogrzewaniem podłogowym). Jeśli raz uda się nam dobrać odpowiednie poziomy, w przyszłości nie powinniśmy musieć już nic zmieniać. Chyba, że zmienią się nasze preferencje temperaturowe.
CZUJNIK ZEWNĘTRZNY
Wciąż najczęstszym rozwiązaniem jest wykorzystanie do regulacji pracy pompy ciepła czujnika temperatury zewnętrznej i wykorzystanie tzw. krzywej grzewczej. Temperatura wody w układzie zmieniać się tu będzie w zależności od temperatury za oknem. Nazwa „krzywa grzewcza” pochodzi od wykresu obrazującego tę zmianę w zależności od temperatury na dworze. Gdy w domu jest cały czas za zimno / za ciepło – przesuwamy krzywą odpowiednio w górę lub w dół. Gdy komfort cieplny w domu zmienia się w zależności od temperatury zewnętrznej – zmieniamy jej nachylenie.
Większość użytkowników pomp ciepła nie sięga w ogóle do tych ustawień, aby nie popsuć pompy i gdy jest zimno/gorąco po prostu wzywa serwis. W praktyce jednak zmiana krzywej grzewczej, gdy znamy ogólną zasadę, nie jest niczym trudnym, a przełamanie się i podjęcie próby znalezienia własnych ustawień może okazać się strzałem w dziesiątkę. W końcu monter instalujący pompę przyjmuje jakieś założenia dotyczące skuteczności docieplenia naszego domu, które życie może szybko zweryfikować.
Na koniec ważne ostrzeżenie. Czujnik temperatury w pompie ciepła znajduje się zazwyczaj w jednostce zewnętrznej. Nie umieszczajmy jej więc od strony południowej, w miejscu mocno nasłonecznionym. W przeciwnym razie pomiary mogą okazać się nieprecyzyjne, a temperatura w naszym domu – niekomfortowa. Jeśli mamy już pompę tak umieszczoną, warto pomyśleć o skorzystaniu z zewnętrznego czujnika temperatury, który podniesie dokładność naszych pomiarów.
KTÓRE ROZWIĄZANIE JEST LEPSZE?
Tak, jak wspomnieliśmy na początku tekstu – zarówno termostat pokojowy, jak czujnik zewnętrzny i wybór odpowiedniej krzywej grzewczej opierają się tak naprawdę na regulacji temperatury wody wychodzącej z pompy ciepła i różnicy z temperaturą na powrocie do niej. To, które rozwiązanie zastosujemy to więc sprawa drugorzędna. I jedno, i drugie powinno nam bowiem dać dokładnie takie same wyniki. Oczywiście, jeśli są dobrze zamontowane i skonfigurowane.